Dawno nie eksplorowaliśmy obiektu na MRU? Oto i jest: Pz. W. 712! Bardzo duży, dwukondygnacyjny B-Werk, posiadał silne uzbrojenie. W wyniku pozyskiwania pancerzy górna kondygnacja została uszkodzona, ale i jej pozostałości robią duże wrażenie. Obiekt znajduje się blisko drogi i nieistniejącej już linii kolejowej. Mimo to odniosłem wrażenie, że jest to rzadko odwiedzany schron, na co - być może - ma wpływ bliskość innych, pozornie ciekawszych atrakcji w postaci "Pętli boryszyńskiej". Może to dobrze?

Skutkuje to m.in. mniejszą ilością śmieci w obiekcie, a ściany nie są tak pomazane, dzięki czemu można zauważyć na nich coś cennego! Obiekt jest rozległy, dlatego jego eksplorację podzieliłem na kilka postów i Pz. W. 712 potowarzyszy nam jeszcze przez dwa dni.

Żeby nie było standardowo i nie popaść w rutynę, wchodząc do środka zaczniemy wyjątkowo od dolnej kondygnacji i jednej z najcenniejszych - wg mnie - rzeczy. Pod pewnymi względami Pz. W. 712 wygląda na nieukończony. Wskazuje na to nie tylko późna data wzniesienia, kiedy to budowę FFOWB już wyciszano, ale również sam wygląd ścian, szczególnie dolnej kondygnacji. Zachowały się na nich, czynione ołówkiem, uwagi i schematy technika, który prawdopodobnie miał montować instalację elektryczną i/lub telefoniczną. Na ścianach widzimy narysowane linie, informacje dotyczące napięcia, adnotacje lub bardziej rozbudowane komentarze. Ponadto zaznaczone są miejsca wierceń. Jest to niebywała gratka dla każdego miłośnika MRU! Niniejsze ryciny znajdują się na dolnej kondygnacji w większości pomieszczeń.

Dolna kondygnacja ogólnie zachowana jest w bardzo dobrym stanie. Większość pomieszczeń przetrwała w nienaruszonym stanie. Oczywiście izby pozbawione są wyposażenia. Na szczególną uwagę zasługuje część sanitarna: umywalnie oraz WC. Umywalnie przetrwały w stanie dostatecznym: mam wrażenie, że przyczynili się temu współcześni wandale. Bardzo ciekawie (jakkolwiek to brzmi :) ) prezentuje się WC ze ścianą płaczu. Aby dokładnie obejrzeć dolną kondygnację, trzeba spędzić w Pz. W. 712 dłuuuższą chwilę.

Wejdźmy na górną kondygnację. Tu poczynione zostały największe zniszczenia. Część pomieszczeń pozbawionych jest stropu, a ściany schronu poprzemieszczane. Największym zniszczeniom uległy izby bojowe, szyby kopuł, izba dowódcy oraz maszynownia. Kilka pomieszczeń górnej kondygnacji przetrwała jednak w jako takim stanie. Na wyróżnienie zasługuje m.in. izba łączności, blok wejściowy z dołami-pułapkami, nad którymi wisiały opuszczane drzwi 99P9 oraz kazamata z płytą pancerną 6P7. Był to pancerz o niebagatelnej grubości 20cm. W Pz. W. 712 została ona wycięta palnikami na tyle "delikatnie", że izba przetrwała, a w betonie widoczne są elementy mocowania płyty.

Metryczka:

Umocnienia: FFOWB (MRU)
Pancerze: 1x 6P7, 2x 20P7, 1x 48P8, 1x 57P8, 2x 14P7, 1x 420P9, 1x 424P01, 1x 438P01
Uzbrojenie: 1x MG 08, 4x MG 34, 1x M 19, 1x FN
Odporność: B
Rok budowy: 1938/1939

Galeria: