Muszę przyznać, że odcinek ulokowany w malowniczej części Pomorza Zachodniego, jakimi są okolice Sępolna Wielkiego, stał się dla mnie - nie boję się użyć tego sformułowania - kultowym! W tak pojmowany mój stosunek do wyżej wymienionego ogniwa umocnień Pozycji Pomorskiej, wpisał się doskonale prezentowany w niniejszym artykule schron o sygnaturze Karz. 17.

Zadaniem tego obiektu była osłona obszaru pomiędzy Jeziorem Oblica (niem. Funnen See) oraz Jeziorem Kołtki (niem. Trittsahn See). W obrębie tego przesmyku znajdowały się dobrze utrzymana leśna droga, przebiegająca w poprzek bliskiego przedpola Stand'u oraz niewielka przeprawa mostowa nad bezimiennym strumieniem, która obecnie nosi nazwę Żelazny Mostek, a znajdowała się na prawej flance schronu. Natura i topografia przedpola były tu wyraźnym sojusznikiem załogi Karz. 17. Mimo to schron otrzymał stosunkowo wysoką kategorię odporności "B1". Przyczyną takiej decyzji projektantów, mogło być to, że obiekt został wzniesiony na zboczu wzniesienia. Zapewne dawało jego załodze dobry wgląd na obszar całego przedpola. Z drugiej zaś strony takie położenie sprawiało, iż elewacja bojowa schronu stawała się dość wyeksponowana, a poprzez to potencjalnie łatwiejsza do wykrycia podczas toczenia walk.

Stand zachował się w bardzo dobrym stanie! Został oczywiście pozbawiony większości pancerzy: płyty stalowej 7P7 oraz drzwi 14P7 wraz z ościeżnicami. Natomiast bryła schronu pozostała nienaruszona!

Z wyraźnie wyeksponowaną elewacją bojową kontrastuje elewacja tylna. Zbocze wzniesienia było dosyć strome, co sprawiło, że bliskie zapole ma formę ciasnego wykopu (bardzo utrudniało to porządne obfotografowanie schronu). Na powierzchni ściany wejściowej odnaleźć ponadto do dziś możemy pozostałości zielonego farbomaskowania. Oprócz dwóch wejść w ścianie tylnej schronu odnajdziemy cztery czerpnie powietrza oraz niszę na przyłącze poleowej sieci telefonicznej.

MG-Schartenstand Karz. 17 był obiektem o średniej wielkości. Posiadał niewielką liczbę pomieszczeń, bo łącznie ich liczba zamykała się w trzech. Cokolwiek były to izby o sporych gabarytach. Izba wypoczynku przeznaczona była dla 12 żołnierzy drużyny wypadowej. Ich zadaniem była walka w położonych w pobliżu schronu umocnieniach ziemnych. Obiekt miał stanowić dla nich miejsce ukrycia, zapewnić bezpieczny wypoczynek.

Żołnierze mieli tu zapewnione dosyć skromne, ale dostateczne warunki bytowe. Do dyspozycji mieli oni oczywiście prycze. Obieg powietrza zapewnić miały osadzone w ścianach przewody wentylacji grawitacyjnej, które ryglowane były za pomocą gazoszczelnych zamknięć starszego typu. Ślady na ścianach pomieszczenia wskazują, że na jego wyposażeniu znajdował się prawdopodobnie filtrowentylator. Kolejnym niezbędnym elementem wyposażenia izby był piec. Wlot przewodu kominowego znajdował się we wnęce w ścianie czołowej pomieszczenia. Żołnierze tu przebywający mieli również zapewnioną komunikację: Z załogą izby bojowej poprzez rurę głosową i ze światem zewnętrznym poprzez telefon. Ten ostatni wraz z niezbędną do jego działania baterią oraz głowicą kabla teletechnicznego znajdowały się w specjalnej wnęce ulokowanej w lewej ścianie izby. Oświetlenie stanowiły lampy naftowe, które swe miejsce, tak jak i w pozostałych pomieszczeniach schronu, znajdowały w odpowiednich, opisanych jako "Licht", wnękach. Ponadto w izbie znajdowały się dwa stanowiska obrony wewnętrznej. W obu przypadkach obrońcy chronieni byli przez stalowe tarcze ze strzelnicą broni ręcznej typu 48P8. Obie jeszcze w schronie zachowane.

Stand docelowo - oprócz załogi - miał mieścić drużynę wypadową. Z tego powodu do wnętrza dostać się można było dwoma wejściami. Oba wejścia otrzymały zamknięcie w postaci stalowych gazoszczelnych drzwi 14P7. Wejścia prowadziły do najmniejszego pomieszczenia schronu - przedsionka, który pełnił również rolę śluzy. Światło obu otworów wejściowych przestrzeliwane było przez stanowiska obrony wewnętrznej, oba opatrzone "schodkowymi" ambrazurami. W przedsionku znajdziemy ponadto wyjście ewakuacyjne oraz nisze na broń oraz zanieczyszczone ubrania.

Przejdźmy do izby bojowej. Ząb czasu odcisnął na niej swój ślad najmocniej. Pomieszczenie zostało pozbawione pancerza - płyty stalowej typu 7P7. Izba ma nieco większe rozmiary niż standardowe. Jej zadaniem było także zapewnić lokum jej załodze. Przypomina poniekąd izbę pogotowia: na ścianach znajdziemy ślady montażu prycz, instalacje wentylacyjną i odprowadzająca gazy dymowe, także te wyprodukowane przez piecyk. Na wyposażeniu jej załogi był również telefon. Uzbrojenie stanowił tradycyjnie sMG 08, ustawiany na stoliku oraz lawecie.

Metryczka:

Jednosektorowy schron bojowy do ognia czołowego z izbą dla jednej drużyny Karz. 17
(MG-Schartenstand mit Gruppe)
Umocnienia: Pozycja Pomorska (Pommern-Stellung)
Odcinek: Sępolno Wielkie (Gross Karzenburg)
Pancerze: 1x 7P7, 2x 14P7, 2x48P8, 2x 16P7, 1x 19P7
Uzbrojenie: 1x MG 08
Odporność: B1
Rok budowy: 1936

Galeria:

===============================
Jeśli chcesz - wesprzyj mnie - https://patronite.pl/Fortyfikacje
===============================