Czas na coś większego i cięższego! ? Powracamy na FF O-W-B! Tym razem odwiedzimy i eksploracji poddamy B-Werk, który otrzymał propagandową sygnaturę Panzerwerk-a nr 773. Zadaniem prezentowanego schronu była osłona - wraz z sąsiednim Pz. W. 772* - głównego wjazdu A64. Stąd oba schrony otrzymały nietypową lokalizację. Znalazły się one na głębokim zapolu i od głównej linii walki dzieliło je aż 3,3 km! Mimo bliskości systemu podziemnego Pz. W. 773 nie otrzymał z nim połączenia. Walkę, którą obiekt miał potencjalnie prowadzić, musiał toczyć w ścisłej współpracy z sąsiadem: w oczy rzuca się brak uzbrojenia w postaci moździerza, miotacza płomieni oraz jakiegokolwiek aparatu służącego stricte obserwacji**. B-Werk nie otrzymał pomieszczenia obserwatora piechoty z mniej lub bardziej zaawansowanym osprzętem. Pomieszczenie takie posiadał natomiast Pz. W. 772: stanowisko obserwatora otrzymało tam kopułę 23P8. Prezentowany schron prowadził więc walkę jedynie z pomocą km-ów, umieszczonych w czterech stanowiskach bojowych umieszczonych pod dwiema kopułami, tzw. "kazamacie pancernej" 4P7 oraz za płytą stalową 7P7. Ta ostania szczęśliwie zachowała się do dziś.

Elewacja wejściowa. Wejście ulokowane po prawej stronie oraz stanowisko bojowe flankujące zapole.

B-Werk zachował się w stanie nader dobrym. Większość znacznych zniszczeń powstała już po wojnie: zdemontowano większość pancerzy oraz drzwi. Bardzo dużą ostrożność należy zachować przechadzając się po stropie obiektu, gdzie - zupełnie nie zabezpieczone - zioną dwa szyby po kopułach 20P7. Ciekawych obserwacji można dokonać oglądając elewację wejściową. Płaszczyzna ściany nosi ślady próbnych ostrzałów, prowadzonych po wojnie. Żelbet posiekany został lejami po pociskach, które w niego uderzyły. Szczególnie jedna z nich robi spore wrażenie.

Izba bojowa z pancerzem 4P7. Pancerz składał się z dwóch płyt stalowych, stropowej i czołowej. Na zdjęciu widoczne są wnęki oraz kotwy, na których płyty były zamontowane. Bezpiecznie do obiektu można się dostać przez właz widoczny po prawej u dołu.

Bezpieczne wejście do obiektu wcale nie jest sprawą oczywistą! I tu - tradycyjnie - nawołuje do ostrożności. Ja uczyniłem to poprzez wspomnianą "kazamatę pancerną" 4P7. B-Werk był projektem jednokondygnacyjnym. Wyjątek stanowiła właśnie kazamata, która posiadała dwie kondygnacje. Wyższa została zniszczona podczas demontażu pancerzy, na niższą prowadził właz w posadzce, przez który w miarę bezpiecznie można dostać się do wnętrza schronu. Jest co oglądać! Pomieszczenia zachowane są w nie najgorszym stanie. Miała na to wpływ gorsza dostępność wnętrz schronu. Posadzki kolejnych izb nie są zaśmiecone, a ściany nie zdewastowane pseudo artystyczną twórczością wandali (bo bunkrowcem kogoś takiego nie nazwę!).

Izba łączności. Po prawej, w rogu, prostokątny/poziomy ślad po głowicy kablowej (KEV). Na lewo od niego prostokątny/pionowy - po skrzynce z bezpiecznikami.

Ślady zamontowanego osprzętu pozwalają na rozpoznanie przeznaczenia poszczególnych pomieszczeń. Szczególną uwagę (przynajmniej moją!) przykuła izba łączności i dowódcy. Swoiste cienie na ścianach tych pomieszczeń pozwalają na zidentyfikowanie konkretnych urządzeń używanych przez załogę. Nieodzowną pomocą, także dla mnie podczas pisania tegoż posta, był w tym przypadku artykuł Dariusza Pstusia i Saschy Sabien pt. "Wybrane apekty łączności Werków Frontu Fortecznego Łuku Odry-Warty na podstawie źródeł archiwalnych oraz badań terenowych", zawarty w 17. tomie zeszytu "Ziemia międzyrzecka w przeszłości". Wracając do Werka: ponadto wprawnego oko wypatrzy na ścianach smaczki w postaci kreśleń ołówkiem, powstałych przed montażem instalacji i sprzętu.

Izba bojowa flankująca elewację wejściową i zapole. Zachował się tutaj pancerz 7P7.

Warto zajrzeć do izby bojowej flankującej elewację wejściową i zapole. Obejrzeć tu można zdekompletowaną, choć zachowaną płytę stalową 7P7. Prowadzi do niej droga poprzez izbę pogotowia. Ta ostatnia była współdzielona przez załogę kopuły 20P7 i wypoczynek odnaleźć w niej mgło jednocześnie aż 18 żołnierzy! Niestety obie kopuły 20P7 zostały zdemontowane a szyb po jednej z nich zasypany gruzem... Drugi z szybów jest dostępny.
Obiekt, przynajmniej teoretycznie, był zdolny do prowadzenia samodzielnej walki w odizolowaniu. Stąd wśród pomieszczeń znajdziemy również kuchnię ze spiżarnią.

Maszynownia z filtrownią. Żelbetowe podstawy, na których spoczywały silniki wysokoprężne.

O samodzielności B-Werka świadczyło coś jeszcze: maszynownia z filtrownią. To pomieszczenie, a raczej jego zawartość, miała zapewnić Panzerwerk-owi samowystarczalność... Maszynownia w Pz. W. 773 nie była zbyt obszerna, ale zawierała w sobie wszystko co Werk mieć powinien: silniki wysokoprężne z prądownicami, zbiorniki na paliwo i wodę i ujęcie wody.

Metryczka:

Pz. W. 773***
Umocnienia: Front Forteczny Łuku Odry-Warty (Festungsfront Oder-Warthe-Bogen)
Pancerze: 1x 4P7, 1x 7P7, 2x 14P7, 2x 20P7, 3x 48P8
Uzbrojenie: 2x MG 08, 4x MG 34
Odporność: B alt
Rok budowy: 1938

Galeria:

 

*Poczytacie o nim tutaj: https://fortyfikacje.xyz/…/miedzy-woj…/171-ff-o-w-b-pz-w-772

**Odpowiedni osprzęt oczywiście posiadały stanowiska bojowe, szczególnie w kopułach 20P7.

***Dane zaczerpnięte z Robert M. Jurga i Anna M. Kędryna, "Festungsfront Oder Warthe-Bogen. Katalog. Odcinek centralny", Lubrza-Boryszyn 2006, s. 75.

===============================
Jeśli chcesz - wesprzyj mnie - https://patronite.pl/Fortyfikacje
===============================