Dzisiaj zajrzymy do Krosna Odrzańskiego - "Stadt der Weber", czyli "miasta tkaczy", by zobaczyć co oznacza fortyfikacyjne 3w1!* Na pierwszy ogień: schron C 9. Pod wieloma względami bardzo ciekawy obiekt! Jest dosyć wczesną i prostą konstrukcją. Składał się z niewielkiej izby bojowej oraz przedsionka pełniącego funkcję śluzy gazoszczelnej. Zastosowano w nim już rzadko spotykany pancerz, którego nie znajdziemy w Panzer-Atlas 1. Ale to nie wszystko... ;)

Fortyfikacyjne 3w1 na jednym zdjęciu! Na pierwszym planie widoczna jest szwedzka XVII-wieczna ziemna kurtyna. W nią zaś wkomponowany XX-wieczny niemieki schron bojowy. W głębi widoczne są ruiny średniowiecznego zamku.

Krosno Odrzańskie uznawane za najdalej na północ wysunięte miasto historycznego Śląska, odgrywał w jego historii ważną rolę. Stąd już od wieków średnich miejsce to było systematycznie fortyfikowane. Zamkiem zbudowanym w XIII wieku zajmiemy się za chwilę... Wokół tegoż zamku w XVII wieku Szwedzi wznieśli fortyfikacje ziemno-drewniane o charakterze kleszczowym. Zamieniły one zamek w Krośnie w wcale poważną twierdzę o niemałym znaczeniu w trakcie zmagań wojny 30-letniej: mieścił się tu m.in. szwedzki sztab. Co jeszcze ciekawsze, właśnie w jeden z takich XVII-wiecznych wałów ziemnych, w tzw. kurtynę, Niemcy w 1931 roku wbudowali właśnie odwiedzany przez nas schron o sygnaturze C. 9! Stąd możemy mówić tu o swoistym/oryginalnym fortyfikacyjnym 3w1!

Ziemna kurtyna - element szwedzkich XVII-wiecznych fortyfikacji.

Schron był typową konstrukcją wczesnych etapów budowy Pozycji Odry. Jego kubatura była na tyle mała, że idealnie wkomponował się w szwedzką ziemną kurtynę z XVII wieku. Oś sektora, którą wyznaczało stanowisko bojowe rzeczonego Unterstand-a, była równoległa do koryta rzeki Odry. Załoga z pewnością mogła skutecznie razić ogniem swego MG 08 wojsko forsujące brzeg rzeki. Warto zwrócić uwagę, że kamuflaż, który zapewniała ziemna kurtyna, był wręcz idealny!

Elewacja bojowa schronu. W projekcie wykorzystano płytę stalową o grubości 8 cm.

Zajrzyjmy do środka schronu! Ciasno! Obiekt składał się z dwóch izb: przedsionka/śluzy gazoszczelnej oraz pomieszczenia bojowego, uzbrojonego w ciężki karabin maszynowy MG 08 Izba ta spełniała również ograniczone funkcje socjalne. Warunki bytowe były tu spartańskie. W obiekcie znajdziemy całkowicie zachowaną płytę stalową o grubości 8 cm. Niestety ten cenny element schronu zżera obecnie intensywnie korozja... Szkoda, bo pancerzy tego typu zachowało się niezwykle mało. Tu mała uwaga: Zastanawiam się czemu władze miasta jeszcze nie uczyniły ze schronu C. 9 znakomitej atrakcji turystycznej i nie otoczyły go należną mu opieką? Oczywiście - nie znam obecnej sytuacji w mieście (wiadomo...). Na poniższych zdjęciach widać, że obiekt jest zaśmiecony i służy niejednokrotnie jako meta rozmaitym indywiduom. Naprawdę można by o niego zadbać, w pobliżu jest promenada, są warunki do instalacji monitoringu. Minimum: uprzątnąć obiekt, wyeksponować, postawić odpowiednią tablicę informacyjną, reglamentować dostęp. Maksimum? Sami Państwo wiedzą...**

Izba bojowa. Pomieszczenie podporządkowane funkcji bojowej.

Obiekt był - przynajmniej teoretycznie - przygotowany na atak chemiczny. Posiadał wentylację grawitacyjną. Powietrze wtłaczane było przez wylot przewodu wentylacyjnego. Ten - w razie potrzeby - mógł być zamknięty przez gazoszczelny zawór. Zanieczyszczone powietrze miało być wyrzucane przez otwarty otwór strzelniczy. System ten miał swoje wady. Wiedzieli już o tym jego użytkownicy - instrukcja przewidywała prowadzenie walki z założonymi maskami gazowymi. W tym przypadku zagrożeniem nie tyle miały być gazy bojowe, co zanieczyszczenie powietrza powodowane pracującym karabinem maszynowym. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż wiele wskazuje, że Unterstand nie doczekał się instalacji w nim filtrowentylatora, który pozwalałby na wymuszenie obiegu powietrza! Obiekt natomiast umożliwiał wykorzystanie pieca - w ścianie izby bojowej odnajdziemy wlot przewodu dymowego, a na elewacji wejściowej zachował się jeden ze stalowych uchwytów mocujących komin. Pomieszczenie bojowe i przedsionek - quasi-śluza gazowa - oddzielała śluza składająca się z pary drzwi. Od przedsionka zamykana stalowymi drzwiami dwudzielnymi (zachowały się jedynie ich wsporniki), od strony izby bojowej zamykana drzwiami gazoszczelnymi.

Przedsionek.

O XVII-wiecznych szwedzkich szańcach oraz współczesnym XX-wiecznym schronie niemieckim już napisałem. Czas teraz na polski ślad w fortyfikacyjnej historii Krosna Odrzańskiego. Niewątpliwie największe zasługi dla miasta, co widoczne jest do czasów obecnych, mieli Piastowie śląscy. W 1226 roku Krosno podniesione zostało do miana kasztelani, a ok. 1232r. zyskało prawa miejskie. W tym też czasie, na polecenie znanego z podręczników historii Henryka I Brodatego, rozpoczęto budowę murowanego zamku. Założenie rozrastało się i było przebudowywane przez cały okres, w którym było własnością rzeczonych Piastów. Najbardziej charakterystyczne elementy, czyli budynek bramny oraz ośmioboczna wieża powstały na przełomie XIV/XVw. To one współcześnie zostały odrestaurowane i są prawdziwą ozdobą dzisiejszego Krosna Odrzańskiego. W 1482r. zamek dostaje się w ręce Brandenburgii i zaczyna podupadać. Swój renesans i znaczenie odzyskuje w XVIIw. dzięki Szwedom... ale o tym już pisałem ;)

Metryczka:

Schron bojowy dla km o ogniu czołowym C. 9
(Unterstand für ein M.G. mit Schartenplatte C. 9)
Umocnienia: Oderstellung (Pozycja Odry)
Pancerze: 1x płyta stalowa 240x190x8cm, 1x drzwi stalowe z wyłazem lub bez, 1x stalowe drzwi dwudzielne, 1x drzwi gazoszczelne
Uzbrojenie: 1x MG 08
Odporność: na ogień stromotorowy kal. 150 mm
Rok budowy: 1931

Galeria:

*"Stadt der Weber" sformułowanie to pojawia się w "Die schlesischen Ortsnamen, ihre Entstehung und Bedeutung. Ein Bild aus der Vorzeit" autorstwa wrocławskiego geografa/historyka Heinrich'a Adamy, który wymienia "Crosno" jako najwcześniej zanotowaną nazwę miejscowości z dokumentu z 1105 roku i właśnie tak ją tłumaczy.

**Wywiązała się na ten temat ciekawa dyskusja: LINK.