Został wzniesiony jeszcze podczas pierwszych prac w XVI wieku (ok. 1557-1568r.). Jego zadaniem była kontrola dróg prowadzących do miasta od strony Frankfurtu oraz Słońska. W tym celu otrzymał stanowiska ogniowe umiejscowione na koronie, a ponadto opatrzony został kazamatami ze strzelnicami dla armat. Pozwalało to załodze Bastionu skutecznie flankować przyległą kurtynę, Bramę Chyżańską, pobliski Bastion Księżniczka oraz (tylko stanowiska na koronie wału) fosę Rawelinu August-Wilhelm.

Bastion Filip, podobnie jak jeszcze kilka innych umocnień Twierdzy Kostrzyn, poddany został rewitalizacji. W przedsięwzięcie to włożono masę pracy - warto w tym momencie docenić ten wysiłek!

Warto jeszcze na chwilę zajrzeć w podziemia Bastionu, do jego kazamat. Poniższe zdjęcia ukazują całkiem dobrze zachowane stanowisko ogniowe! I tu ciekawa historia - jak celnie zauważył Stanisław Kolouszek (LINK - DZIĘKUJĘ!) - widoczne na zdjęciu stalowe drzwi to nic innego jak element znany z XX-wiecznych niemieckich fortyfikacji, a właściwie drzwi montowane w Notausgang (wyjściach ewakuacyjnych). Są one ciekawym śladem funkcji jaką spełniał Bastion Filip podczas zmagań wojennych w 1945 r.!

W podziemiach Bastionu swą siedzibę ma Muzeum Twierdzy Kostrzyn, które moim skromnym zdaniem to jedna z najlepszych placówek tego typu w naszym województwie! Krótką wycieczkę po jego ekspozycji jeszcze odbędziemy!

Galeria: