Okolice Tarnawy raz jeszcze. Jest to odcinek bogaty w ciekawe/dobrze zachowane obiekty, więc wracać będziemy tu jeszcze kilkukrotnie! Dziś MG-Schartenstand, którego najlepszą porą eksploracji jest późna jesień/zima/wczesna wiosna. Obiekt ulokowany został tuż nad brzegiem Odry. Co oczywiste - rzeka z czasem zmienia swój bieg i obecnie coraz mocniej podmywa boczną i czołową część płyty fundamentową schronu. Być może obiekt podzieli los omawianego tu wcześniej MG-Schartenstand'u nr 664.
Najbliższe otoczenie porastają gęsto krzewy oraz karłowate drzewa, które na tą chwilę skutecznie skrywają schron utrudniając jego eksplorację. Obiekt był przeznaczony do ognia bocznego, oś sektora ostrzału skierowana była równolegle z nurtem rzeki.
Zobaczmy co Stand nr 662 kryje w środku. Obiekt składał się z trzech pomieszczeń:
- bloku wejściowego/śluzy gazoszczelnej - jego największym skarbem jest dziś częściowo zachowana sygnatura "Sa.28 [VI] erbaut 1935"; po obu stronach drzwi ulokowano komory minowe - Sprengnische, które miały umożliwić wysadzenie obiektu w wypadku zagrożenia jego zdobyciem,
- izby załogi/wypoczynku - tu najmocniej widać zniszczenia jakim uległ schron, na ścianach zachowanych jest wiele napisów eksploatacyjnych,
- izby bojowej, gdzie zachował się fragment płyty stalowej 7P7 (?) odciętej palnikiem równo z płaszczyzną przedpiersia; co ciekawe eksplozja odsłoniła elementy mocowania płyty stalowej do stropu (patrz: zdjęcia).
Schron, mimo bliskiego położenia względem rzeki, nie wygląda na zalewany, a przynajmniej w wielkim stopniu.
Metryczka:
Umocnienia: | Oder-Stellung (Pozycja Odry) |
Pancerze: | 1x 7P7* , 1x 14P7, 1x tarcza ze strzelnicą broni ręcznej "skrzynka" |
Uzbrojenie: | 1x MG 08 |
Odporność: | B1 |
Rok budowy: | 1935 |
Galeria:
===============================
Jeśli chcesz - wesprzyj mnie - https://patronite.pl/Fortyfikacje
===============================
*Uboga literatura tematu wskazuje taki właśnie pancerz, natomiast pomiar samej grubości płyty ukazał wynik 11cm. Czy możliwe jest, aby postępująca korozja tak "zafałszowała" pomiar?