Dawno nie byliśmy w Sępolnie Wielkim! Wracamy i to z przytupem! Dokonamy eksploracji schronu wyjątkowego, łączącego w sobie funkcję dowódczą i bojową. Co najważniejsze - jest to obiekt zachowany w bardzo dobrym stanie!
Stand był elementem szkieletowo zarysowanej drugiej linii umocnień. Ogniem swego głównego stanowiska bojowego obejmował zapole HKL. Natomiast stanowisko flankujące elewację wejściową obejmowało również południowe zbocze wzniesienia, na którym schron został zbudowany oraz leśną drogę, która przebiegała w jego pobliżu.
Już oględziny zewnętrzne ukazują, że mamy do czynienia z obiektem nieco większym od sąsiadów z odcinka Karzenburg. I to pomimo, że tak pierwotnie, jak i obecnie schron przysypany był mocno ziemią. Skutkiem czego ma się wrażenie, że wręcz zrasta się on ze zboczem wzniesienia. W imponującej ścianie wejściowej odnajdziemy dwa otwory zamykane pierwotnie drzwiami 14P7. W powierzchni ściany natrafimy poza tym na trzy prostokątne czerpnie powietrza, wnękę wraz z rurą kominową oraz wnękę na przyłącze telefonu polowego. Piorunujące wrażenie na każdym odwiedzającym, robi stanowisko bojowe flankujące elewację wejściową oraz zapole. W betonowym płaszczu wzmacniającym stalową płytę wykonano finezyjną "schodkową" ambrazurę, okalającą otwór strzelniczy oraz przeziernikowy. Ponadto nad tymże stanowiskiem umieszczono żelbetowy okap.
Tym na co warto zwrócić również uwagę są zachowane elementy farbomaskowania. Elewacja nosi ślady co najmniej dwóch malowań: jednego w kolorze zielonym i drugiego w ciemnym piaskowym.
Po co stać na zewnątrz jeśli można wejść do środka!?
Projekt schronu powstał w 1936 r. i był realizowany w kilku wariantach. Eksplorowany przez nas obiekt składał się aż z siedmiu izb. Sam Stand należał raczej do średniej wielkości konstrukcji, więc by zmieścić w nim taką ilość pomieszczeń dostępną przestrzeń wykorzystano optymalnie. Schron wzniesiono - jak już wspominałem - w kategorii odporności "B1", czego konsekwencją powinna być grubość ścian wewnętrznych wynosząca 50 cm. By w idealny sposób wykorzystać powierzchnię użytkową w części schronu zrezygnowano z wnoszenia ścian o tej grubości. Zastąpiły je cienkie ścianki. Wiele źródeł wskazuje, że były one wznoszone z cegieł. Rzeczony schron wydaje się przeczyć tej hipotezie: Wszystkie ścianki działowe wykonane zostały z żelbetu. Cokolwiek te niegrube otrzymywały rzadkie zbrojenie, skutkiem czego podczas demontażu pancerzy najczęściej ulegały całkowitemu zniszczeniu. Tak było w przypadku schronu Zw. 1 z okolic Czechowa, czy podobnej konstrukcji z okolic Santoka. Omawiany przez nas schron dowódczo-bojowy zachował się prawie idealnie. Przetrwały wszystkie jego ściany wewnętrzne, co pozwala na wnikliwe zlustrowanie zastosowanego układu pomieszczeń.
Po przekroczeniu progu pierwszym pomieszczeniem był przedsionek. Izba o nietuzinkowym znaczeniu: pełniła rolę śluzy gazoszczelnej, magazynu, tu znajdowało się przenośne WC. Zwiedzając przedsionek warto zwrócić uwagę na otwór wejściowy ulokowany po prawej stronie - znajdował się tam nadciśnieniowy zawór firmy Dräger - służący napowietrzaniu tego pomieszczenia.
Po pokonaniu gazoszczelnych drzwi 19P7 dostać się można było do izby pełniącej kilka funkcji, była ona jednocześnie:
- korytarzem komunikacyjnym, pozwalała dotrzeć do kolejnych pomieszczeń,
- izbą pogotowia oraz wypoczynku, znajdowały się tu prycze dla dziewięciu żołnierzy - załogi izb bojowych oraz gońców, tu również zapewniono obieg powietrza oraz ciepło zapewnione przez możliwość użycia piecyka,
- znajdowały się tu również dwa stanowiska obrony wewnętrznej z pancerzami typu 57P8.
Mózgiem i okiem na otaczający schron świat były dwa pomieszczenia. Jedno z nich przeznaczone było dla dowódcy, drugie było izbą łączności. Do obu prowadziły osobne wejścia zamykane drzwiami gazoszczelnymi 59P8. Bezpośrednią łączność pomiędzy dowódcą a łącznościowcami zapewniał otwór w ściance. W omawianym Standzie w otworze tym zachowała się drewniana ościeżnica, która niegdyś zamykana była szklanymi drzwiczkami.
Schron był hybrydą łączącą funkcję dowódczą z bojowymi. Te ostanie pełnione były przede wszystkim przez dwa pomieszczenia:
- izbę bojową uzbrojoną w sMG 08, gdzie obrońcy osłonięci byli przez płytę stalową 7P7, tu także zapewniony był obieg powietrza,
- wartownię, w której znajdowały się dwa stanowiska bojowe: pierwsze za płytą stalową 422P01, uzbrojone prawdopodobnie w sMG 08, drugie obrony wewnętrznej, gdzie zastosowano pancerz ramkowy. Pomieszczenie to zamykały drzwi gazoszczelne 19P7.
Ostatnim pomieszczeniem była śluza gazoszczelna pomiędzy izbą bojową a izbą pogotowia. Od strony tej drugiej zamykana drzwiami przesuwnymi 26P8, od strony pomieszczenia bojowego zamykana drzwiami dwudzielnymi 16P7.
Omawiany schron jest niewątpliwie perłą! Podobnie zachowany obiekt, tego konkretnego projektu na całym Pommern-Stellung jest jeszcze tylko jeden i znajduje się... 3 km na południe! Oba schrony proszą się o zabezpieczenie przed dalszą dewastacją!
Metryczka:
Kompanijny schron dowodzenia ze strzelnicą km o ogniu bocznym i izbą flankującą (Kompanieführer-Stand mit MG-Schartenanlage) |
|
Umocnienia: | Pozycja Pomorska (Pommern-Stellung) |
Odcinek: | Sępolno Wielkie (Gross Karzenburg)* |
Pancerze: | 1x 7P7, 2x 14P7, 1x 16P7, 2x 19P7, 1x 26P8, 2x 57P8, 2x 59P8, 1x 422P01, 1x pancerz ramkowy** |
Uzbrojenie: | 2x MG 08 |
Odporność: | B1 |
Rok budowy: | 1937 |
Galeria:
*Prezentowany obiekt w mojej opinii jest cenny. Stąd nie podaję jego dokładnej lokalizacji i PROSZĘ TEGO NIE CZYNIĆ W KOMENTARZACH. Komentarze takie będą przeze mnie usuwane. Na szczęście dla w/w schronu niełatwo go odnaleźć!
**Za pomoc dziękuję Dariusz Pstuś/4 Historie!
===============================
Jeśli chcesz - wesprzyj mnie - https://patronite.pl/Fortyfikacje
===============================